Jesienny Stołczyn. Festyn na polanie Dąbrówki

W sobotę, 26 września 2020 r., na polanie rodzinnej Księżnej Dąbrówki przy Szkole Podstawowej Nr 9, zorganizowany został pierwszy, i najpewniej jedyny w tym dziwnym, pandemicznym 2020 roku, festyn na Stołczynie.

Imprezę, własnymi siłami i ze wsparciem jedynie sponsorów i partnerów, zorganizowały stołczyńskie organizacje pozarządowe: Stowarzyszenie Stołczyn po Sądziedzku, Klub Aktywnego Seniora, Stowarzyszenie Przyjaciół Stołczyna FORUM, wraz z Inicjatywą Żelechowa, firmą Rentumi, Stowarzyszeniami: Skolwin i My, Feniks, Klub Kolekcjonersko-Strzelecki M16, Nasze Golęcino, Progressum i wieloma innymi zaangażowanymi organizacjami.

Wydarzenie było planowane i organizowane od wielu tygodni, i udało się, pomimo skąpych środków przygotować program imprezy bogaty w atrakcje. Nikt niestety nie mógł przypuszczać, że po tak pięknych wrześniowych dniach, akurat dzień przed festynem nawiedzą nas ulewne deszcze. Z powodu pogody kilka wydarzeń zostało odwołanych: nie było szczudlarza, robotyki ani zapowiadanego meczu siatkówki Rada Osiedla vs Młodzi. Mam nadzieję, że ten ostatni uda się rozegrać jeszcze w bardziej sprzyjających okolicznościach, gdyż medale czekają…

Pomimo tej niesprzyjającej aury festyn się odbył i jako współorganizatorka i uczestniczka, w głowie mam jedno związane z nim słowo: Przytulność. Bo jak już stanęły wszystkie namioty rozkładane w ulewie, i rozgościli się animatorzy warsztatów, muzycy, stoiska z poczęstunkiem, to całe doborowe towarzystwo całkiem dobrze się bawiło, prowadząc mniej lub bardziej zaangażowane rozmowy przy kawie/herbacie i cieście.

Pierwszą deszczową niepewną godzinę w szczególności umiliła fantastyczna grupa pań w strojach ludowych i z ludową muzyką – Gardnianki. Występowały one również później, ale na początku tchnęły w zgromadzoną grupę ducha zabawy.

A później sprawy potoczyły się już swoim torem… Deszcz, słabnący i wzmagający się falami, nie wszystkich wystraszył, i przybyli goście mogli uczestniczyć w warsztatach, namalować wspólny obraz, zjeść grochówkę, bigos czy leczo. W pewnym momencie na polanę przybyła sama… Księżna Dąbrówka, którą z doskonałą dozą humoru przepytał na tę okoliczność niezastąpiony konferansjer, Robert Abelite.

W pewnym momencie wysłuchaliśmy podziękowań dla organizatorów, partnerów i sponsorów, oraz dowiedzieliśmy się też po co to wszystko. Zorganizowany festyn miał na celu pokazać potencjał miejsca, jakim jest polana nieopodal Szkoły Podstawowej Nr 9, gdyż spod ręki Małgorzaty Abelite wyszedł projekt do Szczecińskiego Budżetu Obywatelskiego, pod tytułem: Rodzinna Polana Księżnej Dąbrówki i Portowy Fotopunkt Grobla, z którym można zapoznać się TUTAJ. Impreza miała na celu zachęcić jak największą rzeszę mieszkańców do oddania swojego głosu na ten projekt w zbliżającym się głosowaniu. Myślę, że warto, bo polana ta ma szansę stać takim pożądanym na Stołczynie miejscem relaksu.

Około godziny 18 deszcz ustał i na polanie pojawiło się więcej mieszkańców z dziećmi. Wszyscy w napięciu czekali na pokaz ognia w wykonaniu grupy Outcast Flame Fireshow, który był punktem kulminacyjnym festynu i wymarzonym zamknięciem. Członkowie grupy tańczącej z ogniem zrobili ogromne wrażenie na zgromadzonych i tym ognistym akcentem zamknęli imprezę.

Podsumowując: wbrew okolicznościom, pomimo braku funduszy i w niesprzyjających warunkach pogodowych, na Stołczynie udało się przygotować rodzinną, przytulną imprezę! Brawo!

Dodaj komentarz

Create a website or blog at WordPress.com

Up ↑