migawki z przeszłości: Carl Loewe na Stołczynie

Już to kiedyś powiedziałam na głos, ale czas napisać — kiedy zakładałam bloga, to nie spodziewałam się, że jest jeszcze tyle tematów do „odkrycia”. Miałam jakieś wyobrażenie, o czym będę pisać i jakie materiały są dostępne. I choć jeszcze nawet tego nie zrealizowałam w stu procentach, to w tak zwanym międzyczasie pojawiają się takie ciekawostki, obok których ciężko przejść obojętnie i zostawić je bez komentarza. Jedną z nich znalazłam w niedawno nabytej historii stołczyńskiej linii rodziny Steinbrück i dotyczy postaci Carla Loewego.


Możesz mi pomóc w tworzeniu tego bloga, stawiając wirtualną kawę!


Steinbrückowie

O samych Steinbrückach napisałam już kiedyś dość obszerny wpis. To rodzina pastorska, która parafią na Stołczynie opiekowała się łącznie 62 lata. Najpierw ojciec, Karl Steinbrück, który pastorstwo na Stołczynie otrzymał w nagrodę za postawę patriotyczną, a potem jego syn Hermann, który przejął schedę po ojcu, po jego odejściu na emeryturę. Karl Steinbrück był protoplastą stołczyńskiej gałęzi rodziny, z której później wywodzili się kolejni pastorowie, lekarze, prawnicy. W historii, którą chcę Wam dzisiaj opowiedzieć, nasze oczy zwrócimy jednak w kierunku jego syna, pastora Hermanna. Ale najpierw kilka słów o bohaterze wydarzenia, Carlu Loewe.

Carl Loewe

Jak czytamy w Wikipedii Johann Carl Gottfried Loewe (Löwe) był niemieckim kompozytorem, organistą, dyrygentem i śpiewakiem, który w 1820 r., w wieku 24 lat zamieszkał w Szczecinie. Nazywany jest „Schubertem północnych Niemiec”. W Szczecinie pracował jako organista w kościele św. Jakuba oraz brał aktywny udział w życiu kulturalnym miasta, organizując koncerty, na których bywali najpopularniejsi pruscy kompozytorzy. Sam też koncertował i pisał muzykę do wierszy poetów romantycznych, dając początek nowemu gatunkowi solowej ballady romantycznej. Słowem, była to ważna postać w życiu kulturalnym ówczesnego Szczecina.

Po osiągnięciu popularności w latach 40. i 50. XIX wieku, jako śpiewak odbył tournée po Europie: występował we Francji, Wielkiej Brytanii, Norwegii i Szwecji. Po powrocie do Niemiec, w 1866 r. przeniósł się do Kilonii i tam zmarł w 1869 r.

Wydarzenie na Stołczynie

Carl Loewe w 1824 r. otworzył w Szczecinie szkołę muzyczną, której był dyrektorem. I tutaj na scenę historii wkroczyła osoba, dzięki której Loewe pojawił się na Stołczynie. Jest nią Maria Theodora, z domu Wunsch, późniejsza żona pastora Hermanna. Była ona uczennicą tejże szkoły i samego Loewego. Muzyk przybył do Stołczyna w 1856 r., a zatem w czasie kiedy był już popularnym całej Europie śpiewakiem. Towarzyszył mu chór gimnazjalistów pod kierunkiem dyrygenta prof. Grassmanna. Razem dali wieczorny koncert w parafialnym ogrodzie. Loewe wykonał swój utwór: „Heinrich der Vogler”, czyli balladę o Henryku Ptaszniku.

Przyznam, że gdzieś mi ta informacja o pobycie Loewego na Stołczynie już kiedyś mignęła. Dopiero teraz jednak znalazłam opis jej okoliczności, przy okazji wychwalania gościnności i otwartości domu parafialnego rodziny Steinbrück. Warto dodać, że musiało się to już dziać w otoczeniu znanego nam do dzisiaj budynku plebanii. Został on bowiem wybudowany właśnie w latach 1855-56 (w 1855 r. położono kamień węgielny pod jego budowę).


Podobał Ci się artykuł? Możesz mi pomóc w tworzeniu tego bloga, stawiając wirtualną kawę!

Dodaj komentarz

Create a website or blog at WordPress.com

Up ↑